Przejdź do treści
Zdrowie 1
Szlachetne zdrowie .....
Oczywiście wielu się nie zgodzi i będzie mnie krytykować i łajać 😊
 
Nie są to żadne porady medyczne, i nie traktujcie ich jak porady ani to nie  jest nakłanianie do czynienia czynów opisanych!
 
Ja to przeżyłem, lub wiem od innych więc opowiadam i tylko informuję …
 
Chwała doktorom…choć nie wszystkim!
 
Ałaaaaaa!


Stosowanie pieprzu czarnego.

 
Jak opisałem w tekście o refluksie, przeciętny kowalski i oczywiście pani kowalska, nie powinni się obawiać większych dawek pieprzu (piperyna). W przypadku bakteryjnych lub wirusowych infekcji z dużą gorączką i „ledwieżyciem” zastosowanie pieprzu z wódką może przynieść bardzo wymierne korzyści ozdrowieńcze – mnie się wydaje, że pieprz lepiej daje sobie radę z chorobami bakteryjnymi, ale to moje odczucie. Pieprz to źródło piperyny, wódka działa tu niejako jak rozpuszczalnik oraz rozprowadzacz piperyny (i innych substancji zawartych w pieprzu) oraz ogólnie jako zalewajka robaka w brzuchu i poprawiaczka humoru (😊). Działanie uderzeniowe - ponad pół kieliszka (30 ml) pieprzu i dopełnienie do pełna wódką, zamieszanie i bam. Tak bamać, najlepiej wieczorem, co 20-30 minut przez kilka godzin (przynajmniej 5-cio krotnie ale można i 10-cio krotnie, zależnie od potrzeby) oraz raczej nie myśleć o prowadzeniu pojazdów, nawet hulajnogi … Zazwyczaj człowiek wstaje rano „nowonarodzony” … i głodny. Przy małych infekcjach, także żołądkowych, pomaga czasem dawka jednorazowa specyfiku.

Nie namawiam nikogo do eksperymentowania na sobie ani stosowania onego. Na mnie pieprz działa a przy tym uważam, że zarówno w braniu leczniczym pieprzu czy witaminy C doustnie liczy się dawka i czas powtórki dawki. Za małe dawki, dawki za rzadko stosowane mogą po prostu nie być maksymalnie skuteczne i stąd opinie niektórych, że toto czy tamto nie działa czy działa słabo. Różne jest wchłanianie z przewodu pokarmowego danej substancji u danego człowieka - zwykle, z różnych przyczyn, doustnie, lepiej działa coś podane w alkoholu. Ogólnie można by powiedzieć, że z przewodu pokarmowego czasami wchłania się tylko ciut a reszta jest wydalana - i to jest prawda! Dlatego u niektórych trzeba czasem stosować duże dawki preparatu (i często by nie było szybkiego zwrotu organicznie tylnego do tycz dawek trzeba powoli dochodzić). Najlepszą metodą na dostarczenie czegoś do organizmu są wlewy dożylne... Ale tu już trzeba mieć duże doświadczenie w stosowaniu tej metody - zarówno dotyczy to dawek jak i dokładnego działania na organizm danej substancji bo może się to nawet zakończyć  nieprzewidzianą wizytą u św. Piotra w niebie (no chyba, że ktoś zasłużył na wizytę u Belzebuba).


Piperyna - naturalny związek chemiczny - alkaloid, który występuje u roślin pieprzowatych (najbardziej znany - pieprz czarny i zielony - piperyna to 4-9% suchej masy owocu). piperyna ma właściwości przeciwutleniające (zwalcza bezpośrednio wolne rodniki oraz przyczynia się do utrzymywania wysokiego poziomu glutationu), przeciwzapalne, przeciwbakteryjne, hamuje agregację płytek (zmniejsza krzepliwość krwi), działa antydepresyjnie, w większych dawkach zmniejsza poziom glukozy we krwi, ma również działanie przeciwnowotworowe. Piperyna może wywoływać zmniejszenie poziomu hormonów tarczycowych a także wzmacnia wchłanianie i biodostępność (a więc działanie) witamin, suplementów i większości leków (może skutkować zbyt dużymi ich poziomami lub nieprzewidywalnym  działaniem).
Piperyna od dawna była używana do leczenia bólów, chorób stawów (w tym reumatycznych), chorób bakteryjnych (np. angina, bakteryjne zapalenie płuc, gronkowiec złocisty, borelioza, ...), chorób grzybiczych, ogólnie przy występowaniu wysokiej gorączki, ale także i przy grypie. Bywała również stosowana przy bielactwie (zastosowana razem z naświetlaniem promieniowaniem UVB, stymuluje proliferację melanocytów). Badania sugerują dobre działanie piperyny przy zrzucaniu nadwagi (powoduje zmniejszenie ilości tkanki tłuszczowej, poprawia profil lipidowy - spada ilość trójglicerydów, cholesterolu), na wątrobę działa stymulująco. Alkaloid ten zwiększa produkcję soków żołądkowych (żołądkowych, trzustkowych i jelitowych) ale równocześnie zmniejszać może uczucie głodu. Częste spożywanie piperyny pomaga i hamuje proces neurodegeneracyjny i niszczenie komórek nerwowych, może poprawiać pamięć i koncentrację. Może przyczynić sie do zmniejszenia się depresji u chorych na tą przypadłość. Piperyna podnosi ciepłotę ciała i wzmaga pocenie się (czasem dość mocno), ma działanie moczopędne oraz poprawia wydolność organizmu (może być korzystna np. dla sportowców). Piperyna poprawie krążenie krwi, wzmaga ukrwienie tkanek i od dawna była uważana jako naturalny afrodyzjak ...
Piperynę można suplementować w formie ... pieprzenia, łykania "kieliszkowego" - polecam, lub suplementów (wyciągi z pieprzu). Rzadko, mogą wystąpić jakieś skutki uboczne, głównie z poziomu jelitowego - powinny uważać .osoby z np. nadżerkami żołądka, jelit, wrzodami, ... ale czasem i w tych problemach może piperyna bardzo pomóc, tylko należy wówczas, czasem, zmniejszyć dawkę. Rzadko może wystąpić zgaga ...
Nie należy stosować piperyny gdy zażywa się antybiotyki lub środki przeciwbólowe oraz należy uważać, w przypadku, gdy ma się problemy. z małą krzepliwością krwi.

Gdy nie ma potrzeby, nie należy przesadzać z piperyną ... np. na zapas ... to ... nie tak ... Ale jak trzeba to nie należy się jej bać ...

Gdy zażywa się kurkumę to powinno się spożywać, razem, także nieco piperyny ... bo znacząco zwiększa to działanie samej kurkumy !

Nie należy mylić pieprzu z tzw. pieprzem Cayenne - pieprz Cayenne to zmielone papryczki chili i zawiera kapsaicynę !




A.M.

 Nie biorę odpowiedzialności za skutki zastosowania rzeczy i wykonania czynności tu opisane.
Podaję tutaj praktyczne zastosowania różnych substancji jako ciekawostkę, którą to każdy musi sobie rozumnie zweryfikować ...
 
Niektóre z tych rzeczy sam stosowałem i stosuję, inne znam tylko od ludzi czy z książek i mimo, że staram się nie wypisywać głupot to ...
... wszystko co ludzkie nie jest mi obce ...
😊
 
Wróć do spisu treści