Przejdź do treści
Zdrowie 2
Szlachetne zdrowie .....
Oczywiście wielu się nie zgodzi i będzie mnie krytykować i łajać 😊
 
Nie są to żadne porady medyczne, i nie traktujcie ich jak porady ani to nie  jest nakłanianie do czynienia czynów opisanych!
 
Ja to przeżyłem, lub wiem od innych więc opowiadam i tylko informuję …
 
Chwała doktorom…choć nie wszystkim!
 
Ałaaaaaa!

Mentol - na ból i zatkany nos.
 
 
 
 
Mentol – naturalnie substancja chemiczna (alkohol z grupy terpenów) występująca głównie w mięcie, szczególnie mięcie pieprzowej, polnej, … a najwięcej w japońskiej. Znajduje się także w melisie, lawendzie, szałwii, macierzance, … Temperatura topnienia mentolu to ok. 43°C. Jest bardzo słabo (praktycznie w ogóle) rozpuszczalny w wodzie i bardzo dobrze rozpuszczalny w rozpuszczalnikach organicznych w tym alkoholach i tłuszczach.
 
Mentol ma właściwości przeciwbakteryjne, przeciwbólowe, przeciwzapalne, przeciwświądowe. Wykazuje działanie chłodzące drażniąc receptory przewodzące zimno a także zmniejsza odczucie bólu zmniejszając wrażliwość zakończeń nerwowych przewodzących ból. Mentol stosowany wewnętrznie łagodzi niestrawność i bóle brzucha (jest składnikiem popularnego Amolu), działa rozkurczowo na mięśnie gładkie przewodu pokarmowego. Jest jednym z głównych składników „cudownych” maści na migrenę, przeziębienie i katar. Jest składnikiem np. maści końskiej. Mentol jest skuteczny w walce z bakteriami tlenowymi oraz drożdżakami i grzybami (np. z rodzaju Candida) – uszkadza ich ścianę komórkową oraz dodatkowo zapobiega powielaniu się tym organizów. Mentol dość skutecznie likwiduje „swądek” z niektórych stópek ludzkich.
 
Mentol jest stosowany w różnych preparatach: chłodzących, odświeżających oddech, przeciwbólowych (także na stłuczenia, bolące mięśnie, bolące stawy i obrzęki), na przeziębienie, na katar (na błony śluzowe), na niestrawność, przeciwbakteryjnych, przeciwświądowych, … Wyroby z mentolem wskazane są osobom z cukrzycą (częste choroby grzybowe), osobom z łupieżem, opryszczką, atopowym zapaleniem skóry czy łuszczycą. Mentol poprawia także krążenie np. w nogach - można go stosować by uszczelnić naczynia i na obrzęk nóg (znosi go). Ale jeden „myk” – mentol przesusza skórę przez co staje się bardziej krucha – wskazane jest jej nawilżanie (np. lanoliną).
 
Stosowanie mentolu – na błony śluzowe maksymalnie w stężeniu 0.3% (przeważnie około 0.05-0.2%), na skórę maksymalnie do 10%.
 
Jak chodzi o uzależnienie – podobno działał uzależniająco na palaczy jako dodatek do papierosów i rzekomo dlatego zostały wycofane … ale osobiście nie znalazłem „twardych” na to dowodów opisanych w skrupulatnych badaniach.
 
 
Ja próbowałem różnych wariantów robionych samemu preparatów z mentolem na sobie i powiem, że jako aerozol do zatkanego nosa (nie tylko zwykły katar) i przewlekłego stanu zapalnego zatok (od refluksu krtaniowo-gardłowego) z bardzo pozytywnym skutkiem. Owszem czasami musiałem także zastosować np. xylometazolin ale jedna buteleczka wystarczała mi na 2 tygodnie (lekki „półpsik” i nos był po chwili na cały dzień udrożniony). Stosowałem xylometazolin gdyz jeszcze nie znalazłem podobnie i szybko i sprawnie działającego środka obkurczającego.
 
 
Mój „psik” do nosa, na zatkany nos – skład: mentol (trzeba to ocenić indywidualnie) 0.05-0.1%, woda z solą (np. morską, kłodawską, …) 1.5-2%, glicerolr (gliceryna), olejki eteryczne: sosnowy, eukaliptusowy, lawendowy, z drzewa herbacianego, bergamotowy – na buteleczkę 30 ml po jednej kropli (z bergamotki nie zaszkodzi 2-3 krople). Można również stosować na ból gardła.
 
  • Np. 200-250 ml wody destylowanej – 2-3 g soli, 0.1-0.4 g mentolu rozpuszczonego w pół łyżeczki spirytusu (lub łyżeczce wódki), polisorbat 80 – łyżeczka, gliceryna – 1-3 łyżeczki, olejki eteryczne: sosnowy, eukaliptusowy, lawendowy, tymiankowy – po 1-2 krople, olejek z drzewa herbacianego – 1-2 krople, bergamotowy - 4-7 kropel (proponuję dać wpierw wkropić mniej kropel olejku i dać mniej mentolu a w razie czego dodać). Dobrze wymieszać (roztwór zrobi się mleczny). Po zastosowaniu „psiku” do nosa, po chwili zazwyczaj spłynie spora ilość ciapciato-lepkiej wydzieliny, którą należy usunąć z nosa wew np. papier toaletowy wykonując ppfufff noskiem i zabieg powtórzyć – czasem po „psiku” się kicha i płacze jak po tabace … 😊. Za jakiś czas zaistnieje błogość, suchość i wolność nosowa. Przy zatykaniu się nosa (a często tylko jednej dziurki – np. zgrubienia, polipowatość, coś z przekrwieniem, dużo wydzieliny w zatokach, …) można, ale tylko ciut poratować się np. xylometazolin’em, szczególnie w początkowym leczeniu (1-2 tygodnie). Stosując środek przed snem przeważnie (może nie pierwszego dnia …) do rana nie ma problemów z oddychaniem przez nos (jak wcześniej napisałem lekko ratując się xylometazolinem). Rada w użytkowaniu xylometazolinu - są aerozole, gdzie przy pewnym wysiłku daje się ponownie nalewać kupiony tańszy płyn w kroplach (można je też wykorzystać do wpsikiwania zrobionego scpecyfiku - są lepsze od sprzedawanych oddzielnie aerozoli gdyż maja węższy strumień i lepiej rozpylają w nosie środek - dodatkowo, jak pisałem tylko lekko się wspomagamy tym specyfikiem i dobrze ograniczyć maksymalną dawkę np. przez wykonanie stopera ruchu tłoka, przykładowo przez owinięcie gumką, nicią lub np. (górnolotne) wydrukowanie sobie stopera na drukarce 3D) co dokona wtłoczenie mniejszej ilości xylometazolinu do naszego noska - choć można to przy odrobinie wprawy robić także i bez stopera.

  • Wpierw odlać nieco mieszanki wody z solą, dodać polisorbat80, dodać gliceryny, dodać olejki, dodać rozpuszczony w spirytusie mentol. Wymieszać wszystko dokładnie po czym wlać do reszty wody z solą.

  • Zamiast wody i soli można użyć np. "Zabłockiej Mgiełki Solankowej" po rozcieńczeniu 1 do 2 wodą destylowaną (słabsza opcja 1 do 3 - proponuję spróbować tego wariantu).

  • Zamiast wody można dodać roztwór srebra koloidalnego (... tylko nie żaden płyn żółtawy czy brązowawy ! ... Ma być klarowny i bezbarwny - opisywałem to już ...) - np. 5 czy 10 ppm.

  • W razie gdyby mikstura wydawała się być za silną należy z umiarem rozcieńczyć wodą destylowaną i wypróbować. Przy większym rozcieńczeniu dodać ciut (lub nie dodawać ...) olejku z bergamotki (działa obkurczająco na błonę śluzową i naczynka krwionośne nosa).
 
  • Skład „psiku” do nosa – szczególnie ilość mentolu i soli należy dopracować samemu tak by „nie urwało nosa” a by było skuteczne. Nie należy przesadzać także z ilością olejków eterycznych.- lepiej wkropić mniejszą ilość kropli a w razie potrzeby dodać więcej. Ogólnie - lepiej dodawać wpierw mniejsze ilości i mentolu i olejków i soli.

Wersja - wariacja powyższego (obecnie używam z dobrym skutkiem) - ogólnie tak samo ale do całości można dodać 10-15 kropel salicylanu metylu (ogólnie salicylanu nie podaje się na śluzówki ... ale wydaje mi się doświadczalnie, że poprawia miksturę). A ... zamiast olejku z bergamotki dodać olejku kajeputowego (chyba jest lepszy ...), powiedzmy też 10-15 kropel..
 
 

Przykład maści przeciwbólowej i przeciwzapalnej – lanolina bezwodna 20 części, salicylan metylu (nie wdychać bez sporego rozcieńczenia !) – 10 części, wazelina biała 20 części, mentol (roztarty na pył w moździerzu) 2 (1 do 4) części. Stosować na czystą i nieuszkodzoną ranami skórę  - nie stosować na błony śluzowe i w pobliżu oczu i nosa (!). Mazidło jest lekko tłustawe lecz szybko się wchłania i nie plami. Maść ta prostą ona jest ale zaiste działa skutecznie na bóle stawowe, na zimne nóżki (...ale na oziębłość i bóle głowy ... żony ... już niestety nie ... 😊), bóle reumatyczne i inne nerwobóle, ... Nie jest ta mazia panaceum na wszystko i nie pomoże także jedno tylko posmarowanie oraz czekanie na cud ... to nie czary-mary. - INNA WERSJA MAŚCI - przejdź i odszukaj na "Różne - Róźnie - Różniście".

Lekka modyfikacja powyższego składu - lanolina bezwodna - 100 ml, wazelina - 100 ml, salicylan metylu - 60 ml, mentol - 15 g. Można po wchłonięciu się maści zawinąć na jakiś czas, np. kolano, ciepłym szalikiem. Stosować kilka razy dziennie.

Jeszcze jedna modyfikacja powyższej maści - lanolina - 70 ml, wazelina - 70 ml, salicylan metylu - 30-35 ml, mentol - 8-12 g, glicerol - 10-15 ml, olejek drzewa herbacianego - 5 kropli, wosk pszczeli - 3 do 6 g. Wpierw w kąpieli wodnej rozpuszczam mentol w glicerynie a dopiero następnie - wazelinę i lanolinę oraz wosk. Po rozpuszczeniu całości dodaję salicylan i olejek - dobrze rozmieszać, wlać do pojemników i ... poczekać aż wystygnie. Obecnie stosuję tą wersję.
Taka UWAGA - w tym wariancie maści mentol rozpuszczam w glicerynie. Glicerynę i wyciągi glicerynowe powinno się dodawać po sporym przestudzeniu bazy maściowej bo często może zaistnieć rozwarstwienie frakcyjne maści (od gliceryny) - gliceryna ogólnie nie rozpuszcza się w tłuszczach i często nie pomaga także obecność lanoliny - mentol rozpuszczony w glicerynie również nie pomaga (!). Ja ogrzewam glicerynę wcześniej i rozpuszczam w niej na ciepło mentol a następnie całą resztę ... ale dodaję wosk, który po pierwsze nieco zagęszcza maść a po drugie niweluje ewentualne rozwarstwienie frakcji (!) - warto o tym pamiętać (a jak nie to rozetrzeć mentol jak w pierwszym wariancie lub rozpuścić go w wódce). Tak czy siak dodatek tu wosku, w mojej ocenie, poprawia walory mazidła.

Sadzę - jeszcze nie testowałem, że do maści można by dodać nieco oleju rycynowego (również przeciwzapalny) oraz kwasu galusowego (przeciwgrzybiczy oraz wzmaga działania salicylanów - można by dać nieco mniej salicylanu metylu) - wówczas trzeba by pewnie dodać troszeczkę wosku pszczelego (by zagęścić - ale nie za wiele). Była by maścią bardziej uniwersalną.

! - nie stosować maści przy uczuleniu na salicylany. W przypadku wystąpienia w miejscu stosowania pokrzywki, świądu czy zwiększenia bólu w miejscu aplikacji należy rozważyć przerwanie stosowania maści (czasem tego typu negatywne objawy stosowania preparatu mijają po jednym, dwu dniach - tu już trzeba samemu coś "pomyśleć"). bardzo rzadko ale ...  w przypadku smarowania przez bardzo długi czas dużych powierzchni ciała może dojść u niektórych (wrażliwych) osób zatrucie salicylanem. Maści nie powinny stosować małe dzieci i kobiety w ciąży ! - nie to bym straszył, ... nie jest to zaiste takie to to straszne ... ale dobrze wiedzieć.

 Salicylan metylu (olejek wintergrinowy) - zalicza się go do niesterydowych leków przeciwzapalnych - działanie przeciwzapalne, przeciwbólowe i przeciwbakteryjne a także słabe przeciwgrzybicze.Jest składnikiem maści, środków do inhalacji. Stosowany przeciwbólowo a także jako przeciw katarowi i w chorobach zatok. Jest często składnikiem płynu do płukania ust. (*substancja - probenecid - stosowana w leczeniu DNY opóźnia wydalanie z organizmu salicylanu metylu). Wzmaga działanie środków przeciwzakrzepowych a także przeciwcukrzycowych. Przy częstym użyciu i w dużych stężeniach proponuję poczytać o interakcjach z tym środkiem. Do krwioobiegu w miarę szybko przenika od 10 do 20% salicylanu metylu - reszta pozostaje w tkankach gdzie działa i dużo później się z nich "wynosi". Gdzieś znalazłem, że są badania wskazujące, iż może wpływać w wysokich dawkach, na płodność ... ale nie znalazłem "dobitnych i randomizowanych dowodów".
  Lanolina bezwodna - ma zdolność wnikania wgłąb skóry i wiąże wodę (mimo, iż się w niej nie rozpuszcza), wiąże także tłuszcze (jest emulgatorem). Zmiękcza skórę i izoluje ją od niekorzystnych warunków (np. mrozu). używana w celu natłuszczania skóry oraz jako emulgator oraz nośnik dla substancji leczniczych. Lanolina wspomaga skutecznie leczenie ran (również owrzodzeń podudzi).
  Gliceryna - nie wchłania się w skórę ani błony śluzowe lecz pokrywa ją warstewką izolującą od warunków zewnętrznych, oraz zapobiega utracie wody ze skóry i wiąże wodę. Skutecznie zmiękcza i pielęgnuje paznokcie. Jest stosowana jako baza do kosmetyków i maści. Jest używana jako konserwant żywności  oraz różnych medykamentów. Można jej używać jako bazę pod sypkie kosmetyki.

Przepraszam za niekonsekwencję "wymiaru" dodawanych składników - raz części wagowe, ... raz ml, to znów g, ... Często jak coś robię to wygodniej mi (bez wagi) operować pojemniczkami wyskalowanymi w ml ... Ot. co ... Można to sobie samemu przeliczyć - np. 100 ml lanoliny to ok. 86 g, ...

 
Na ugryzienia komarów, … - alkoholowy roztwór mentolu – np. 50-70 ml wódki, 3-4 g mentolu (wpierw rozpuścić mentol a potem dodawać inne składniki), olejek drzewa herbacianego – 2-5 kropli, olejek kamforowy – 2-5 kropli, polisorbat 80 – pół płaskiej łyżeczki. Wymieszać i spryskiwać miejsca ukąszeń „brzęczącej zarazy”. Zamiast wódki można użyć spirytusu. (* zawsze lepiej zacząś od dodawania mniejszych ilości olejków i mentolu ...).
 
 
 
Woda z mentolem – 0.1-0.5 g na 1 litr wody. Taki napój poprawia (tak wykazały pewne badania na sportowcach) wydolność wysiłkową i obniża odczuwalność termiczną. Nie stosowałem … wiec nie wiem …



Uwagi:
 
  • Nie należy wdychać mentolu w wysokich stężeniach – możliwe jest u niektórych podrażnienie układu oddechowego.
 
  • Nie stosować kryształków mentolu bezpośrednio na skórę i … o matko … ich nie łykać !
 
  • Ogólnie mentol to substancja bardzo bezpieczna przy "normalnym" stosowaniu. Są jednak przypadki uczuleń na mentol – zaczerwieniona skóra po aplikacji (a nawet pęcherze), pieczenie, obrzęk, … Rzadkie to to ale jednak istnieje …





A.M.



 Nie biorę odpowiedzialności za skutki zastosowania rzeczy i wykonania czynności tu opisane.
Podaję tutaj praktyczne zastosowania różnych substancji jako ciekawostkę, którą to każdy musi sobie rozumnie zweryfikować ...
 
Niektóre z tych rzeczy sam stosowałem i stosuję, inne znam tylko od ludzi czy z książek i mimo, że staram się nie wypisywać głupot to ...
... wszystko co ludzkie nie jest mi obce ...
😊
 
Wróć do spisu treści